UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Jestem w szoku po tym co tu przeczytałam.Nie znałam ani mężczyzny który zginął ani chłopaka z BMW. Zwracam się teraz do tych wszystkich mądrali i sędziów - zasatnówcie się ile razy WY łamaliście przepisy i gnaliście w swoich brykach. Nie bronie kierowcy ale to tylko człowiek, który tak jak Wy popełnia błędy - z tym że Wam jest to wybaczane a on do końca życia będzie płacił za swój błąd. Z pewnością to jego wina ale nie zrobił tego umyślnie, nie jechała samochodem z myślą by kogoś zabić. To co się stało jest straszne i bardzo współczuje rodzinie zmarłego.
gonia