UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Jeśli bezpośrednio nie zetkniesz się z sytuacją chorobową (covid)nie masz pojęcia, jak bardzo jesteś bezsilny wobec bezradnej służby zdrowia. Są tacy chorzy, którzy wyświadczają znajomym niedźwiedzią przysługę i nie zgłaszają wszystkich kontaktów. Za tydzień zaczynasz się źle czuć, ale do przychodni trudno się dodzwonić- telefoniczna sekretarka informuje, że jesteś 137 osobą w kolejce (rzecz dzieje się w dużym mieście na Pomorzu). Jest coraz gorzej, robisz prywatnie test. Po kilku godz. tel. -jesteś pozytywny. Zaczyna się kwarantanna dla chorego i domowników. Bez jakichkolwiek leków, bez możliwości wyjścia do apteki, bez konsultacji z lekarzem. Jest teleporada w prywatnej klinice, czekać aż stan się POGORSZY i dzwonić po pogotowie. Nie dziwmy się, że rośnie liczba zgonów, bo na pomoc służby zdrowia możesz liczyć dopiero wówczas, kiedy choroba jest zaawansowana.