UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
tiaaa... jak bylem maly i chodzilem do SP12 to Pańkowska zawsze sie darla na korytarzu... a Krajnik to mnie uczyl pozniej w SP23.. co mi sie podobalo nim to to ze patrzyl czy ktos kuma fizyke a nie czy wykul na blache.. i dlatego ja Olewacz Wielki z fizyki mialem lepsze oceny od wyblachowanych ksiazkami paniusiek bez zrozumienia.. i strasznie mnie bawilo jak czuly sie wielce urazone ze ja ze wszystkiego mam 2..3 a z fizyki 4 a one ze wszystkiego 5...6 a z fizyki 3 hehehehe.. chociaz raz mnie nie slusznie ukaral... :/ ale nie mam mu za zle .. ogolnie jest spoko facet
E