UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Miałem przyjemność pracować z Panem Jerzym w Zamechu. Pracowałem w TP2.To Pan Jerzy zaszczepił we mnie bakcyla żeglarstwa i to Jemu zawdzięczam zdobycie patentu sternika motorowodnego. Był to rok 1968.Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Marek Daniłowicz