UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Zobaczcie sobie co się dzieje dzisiaj w centrum Warszawy. W innych miastach też masa lewactwa na ulicach. Tak od tygodnia, co dzień więcej i więcej. Jest po zawodach, dalsze restrykcje są bezsensowne, mleko się rozlało. Teraz ci ludzie, ich rodzice, dziadkowie(masa gimbazy na ulicach), będą łykać zakażenia jak młode pelikany. No i co, kto to będzie leczył, hospitalizował? Nie chciał rząd iść drogą szwedzką, to szwedzka droga przyszła sama. Jak w tej sytuacji wygląda też sens 2 lockdownu? Jak bezsens, to łagodne określenie. Zostaje ewentualnie stan wyjątkowy i zduszenie represjami.
hd