UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Witam. Już kiedyś byl poruszany ten temat. I zgodze sie, że ścieżki są do niczego z winy projektanta. A co do chęci rozjechania pieszego to w kodeksie drogowym jest napisane, że jeżeli ścieżka rowerowa jest wyznaczoną częścią chodnika to rowerzysta musi ustąpić pierszeństwa pieszemu. A z tego co wiem jedyną osobną ścieżką jest ta przy Elzamie na Grunwaldzkiej za którą powinni projektantowi w łeb strzelić. Jedynie tam Straż Miejska mogłaby wystawić pieszemu mandat. Niestety w Elblążkowie my rowerzyści nadal będziemy musieli uprawiać slalom, aż w końcu na goorze ktoś zacznie myśleć.
aaaaaaa tam