UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Ależ ja to wszystko rozumiem i zgadzam się z Tobą, że często niepotrzebna panika działa na minus. Mi cały czas chodzi o to, by ograniczyć rozsiewanie się tego wirusa poprzez zastosowanie najprostszego i najmniej problematycznego działania, czyli używania maseczki w miejscach, gdzie jest to wskazane. Gdyby ludzie nakładali ją tam, gdzie jest tu potrzebne, to zapewne dziś mielibyśmy znacznie mniej zakażeń i nie byłoby takiej paniki. A dla niektórych nałożenie maseczki na te kilka minut to problem taki, jakby ktoś im życie odbierał.
Zennon.