UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Do 35.minuty wszystko elegancko - pressing, przeważaliśmy, był potencjał. II połowa - kompletnie na stojąco. Przede wszystkim - problem z przygotowaniem fizycznym, bezsensowne zmiany (Styś to pomyłka w klubie na tym poziomie rozgrywkowym). Zabrakło siły ofensywnej. Jedyny jasny punkcik po dzisiejszym spotkaniu to Poliński (nr 14)- wartościowy zawodnik. Szkoda zejścia Surdykowskiego, bo to jedyna para ofensywna w Olimpii. Trenerze Kowalski - nie masz argumentów żadnych, nie masz pomysłu, nie masz wyników - tutaj powinna być decyzja o dymisji. Jeżeli nie zdobywamy punktów z Hutnikiem (przeciętnie grającym), to z kim mamy zgarniać 3 punkty? Liga będzie krótka - kwarantanna zrobi swoje. Pobudka, bo jesteśmy na dnie