UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Ale wracając do tematu artykułu to faktem jest że pojechanie po dopłatach do akademoli to juz przesada. sam w akademcu nie mieszkam, ale wiem że ceny rosną o dajmy na to 50pln a stypy skoczą o 10... to dopłaty do mieszkań to tak niby na otarcie łez ale w rzeczywistości to palec w oko; ja osobiscie nie znam NIKOGO kto by miał podisaną umowę o mieszkanie ale jak sie bawić to sie bawić: może niedługo doczekamy się płatnych szatni na wydziałach albo opłat w uczelnianych bibliotekach

Bucz

Anuluj