UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Czyli wybieramy tańsze, nadwyrężające płuca respiratory, bo są tańsze, a kupujemy ich zbyt wiele, żeby mieć zapas. Nie potrzebujemy kupować ECMO, bo stoi z boku dla sercowca albo kogoś z przeszczepem płuc z powodu raka, a zapalenie płuc z uporem maniaka próbujemy na tej planecie "leczyć"respiratorem. Warto zwrócić uwagę, że chore płuca nie dają odpowiedniej wymiany gazowej z powodu stanu zapalnego w samych płucach - to jakby odpalać na "PYCH"auto z zamkniętymi zaworami dolotowymi. Wiem - zalecenia WHO, procedury odgórne dla lekarzy, którzy muszą się do nich stosować. Mój dobry przyjaciel skończył medycynę, ale poszedł na weterynarię - tam może podejmować decyzje samodzielnie a nie wybierać z tabeli dozwolonych procedur. Poszło na świecie mnóstwo pieniędzy na respiratory, a pod nimi zmarło mnóstwo ludzi, a przeciwwskazań do użycia respiratora jest mnóstwo - między innymi zapalenie płuc. Jestem przerażony, boję się nie wirusa, lecz procedur

Groupik

Anuluj