UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

A może zbawiła Wszechświat? I nie będzie dalszego jego rozszerzania i gaśnięcia Słońca. Po prawdzie, to jedna z pośledniejszych wojenek. Polacy spieprzali ze strachu przed nowoczesnym wojskiem, tak długo jak to wojsko samo się wycieńczyło w sporach wewnętrznych i brakach logistycznych. Polscy oficerowie, w tej wojnie jak i w kolejnej z Niemcami, walczyli jak w I wojnie światowej. Nie mieli pojęcia o manewrach, koncentracji i unikaniu przeważających sił. Stali w okopach równo rozłożeni, zamiast przepuścić przeciwnika i atakować z flanki albo tyłu. Wycofywali się bez walki. A częściej uciekali w panice. Brak łączności i szpiegomania uniemożliwiająca wymianę informacji i korzystanie z niej. A w Bitwie Warszawskiej siły były podobne. A każdy wie, że do przełamania obrony trzeba mieć co najmniej 3 krotną przewagę. Czyli atak ruskich skazany był na niepowodzenie w razie postawienia obrony. A nie uciekania jeszcze przed walką. Nie było to zdobywanie Świata, tylko karna ekspedycja po wojnach wschodnich Piłsudskiego.

gdyby

Anuluj