UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
To chyba problem indywidualnej moralności, choć nie tylko. Chciałbym ochronić swoje dziecko przed wulgarnymi obrazami nie tylko chodzi o rozebrane panienki ale czasopisma w stylu "Zły" pełne krwi. Warto zaapelować do kioskarzy o odrobinę rozsądku i umiejętną prezentacje prasy. Pomysł aby coś znowu ograniczać z góry to nie w naszym stylu z uwagi na lata cenzury i umiłowanie do czasem chorej wolności. Nie mieszajmy do tego księży itp. to politycy chcą coś ugrać na swoich pomysłach. Dodatkowo jeśli ktoś idzie do kiosku i widzi tylko goliznę to chyba ma problem ze swoją seksualnością.
katolik