UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Brawo Panie Łukaszu! Szczególnie za to przedostatnie zdanie "To, co ja przeżyję 2 sierpnia na podjeździe w Suchaczu, to nic przy tym, co to dziecko musi przeżywać każdego dnia". Trzymam kciuki, żeby akcja się udała. Ja wiem, że trudne czasy, ale może któraś z elbląskich firm zainteresuje się wydarzeniem i wesprze akcję? Nawet w tych trudnych czasach warto być człowiekiem. Kolegów rowerzystów zapraszam do wsparcia Pana Łukasza. Pomożemy?