UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Cała ta dyskusja przypomina mi żydowską przypowieść o tym, kto ma rację. Kiedy jedna ze stron konfliktu zjawiła się u uczonego cadyka, on jej wysłuchał i przyznał jej rację. Podobnie postąpił z drugą stroną. Uczeń cadyka zapytał go: "Rebe, jak mogłeś przyznać rację obu stronom? Przecież to nielogiczne!" Na co cadyk odrzekł: "Wiesz co, ty też masz rację..."

Panzerzug

Anuluj