UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Okradziono mnie raz a usilowano drugi! Za pierwszym o 16 wyniesiono przez balkon (parter) caly sprzet i nikt nie zauwazyl, a za drugim o 20 w lato (jasno jeszcze) wykopano mi szybe w drzwiach balkonowych i gdyby nie pies (duzy czarny owczarek) pewnie obrobiono by mnie drugi raz! Sasiadka slyszala, ale uznala, ze nic sie nie dzieje. CHWALA SASIEDZKIEJ CZUJNOSCI! Pies dostal kosc! Za czujnosc i za bol, bo szkla z lap wyciagalam mu pinsetka przez godzine! APELUJE!!! POLEGAJCIE NA SASIADACH!!! ZAPEWNIA WAM POCZUCIE BEZPIECZENSTWA A BANKOM DOCHOD, KIEDY BEDZIECIE BRAC NOWY SPRZET NA RATY!
Jagusia