UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Nie koronawirus niszczy świat, tylko główny sposób reagowania na niego, stosowany w Europie. Na własne życzenie tworzymy nową Wielką Depresję Gospodarczą. Chiny mogły sobie pozwolić na zwalczenie koronawirusa kompletnym paraliżem jednej prowincji wielkości Włoch, ale w Europie nie można sparaliżować całych krajów na dwa miesiące Na kopiowanie Korei Płd, która zwalczyła epidemię masowym testowaniem i dokładnym śledzeniem kto, od kogo i gdzie się zaraził jest za późno Utrzymanie dotychczasowych sposobów walki z koronawirusem doprowadzi raczej do zapaści systemów medycznych niż do zakończenia epidemii Ponieważ 90 proc. ciężkich przypadków na OIOM-ach i zgonów to ludzie w wieku ponad 60 lat albo przewlekle chorzy, to należy się skupić na tym, aby tę właśnie grupę skutecznie chronić przed zakażeniem wirusem, umożliwiając innym w miarę normalne pracę i życie Są obecnie trzy sposoby walki z koronawirusem. Pierwszy to model chiński - zwalczenia choroby do zera: całkowity paraliż życia w zainfekowanej strefie, znaczne ograniczenia swobód w innych miejscach, odizolowanie chorych, kontrola poruszania się ludności. Drugi to odpowiedź europejska: znaczne ograniczenia życia gospodarczego i społecznego z zamykaniem szkół, samoizolacją. Trzeci to model krajów azjatyckich: niewielkie ograniczenia życia społecznego i gospodarczego (np. otwarte szkoły w Korei), masowe testowanie, precyzyjne wyszukiwanie źródeł zarażenia.
Adam Dabrowski