UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Bądźcie rozsądni. W pomieszczeniu zamkniętym naprawdę jedna osoba może zarazić wszystkich. W niedzielę w małym kinie w Trójmieście w połowie seansu kobieta ostro kichnęła. Ludzie poderwali się z krzeseł, część wyszła. Co to za przyjemność oglądać film lub koncert w nerwach? W kinie wszyscy byli incognito. A może kobieta była chora?