UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Oddzielili cie, syneczku, od snów, co jak motyl drżą, haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią, malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg, wyszywali wisielcami drzew płynące morze. (...) Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pekło? (K.K. Baczyński) Z wyrazami współczucia rodzinie.
Rodzina