UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Anonimie!Dług szpitala rośnie w zastraszającym tempie, niedawno, miesiąc temu podawano liczbę 16,5 mln zł, obecnie 20 mln zł.Z czego i w imię czego ma płacić elbląski /czy polski/podatnik, skoro w kraju, a zwłaszcza w Elblągu panuje bezrobocie i bieda? W opiniach niektórych internautów zwracano uwagę, że czas to pieniądz, że przyrost dzienny długu w formie odsetek wynosi szacunkowo ok.6 tys.zł.Niektórym natomiast zupełnie dobrze się powodzi w tym bałaganie, żerują na tej biedzie, stwarzają coraz to nowe programy, liczą pieniądze, które mają otrzymać z budżetu, są wiecznie niezadowoleni, dla pacjentów nie mają czasu, ich postawa jest czysto roszczeniowa.Zatrzymać przyrost długu może ogłoszenie czym prędzej upaqdłości, przecież wartość długu już dawno przekroczyła wartość majątku, takie są wymogi prawa, sprawą powinien zająć się prokurator z urzędu.Tymczasem trwa bezwład decyzyjny, a za wszystko i tak zapłacą elblążanie/ w różnej formie/. Wygląda na to, iż bardziej grają tu rolę względy polityczne niż określonych partii niż interesy mieszkańców.
Pragmatyk