UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Środowisko tzw. prawnicze w ogóle nie rozumie, o co chodzi w naprawie wymiaru sprawiedliwości. Chodzi o to, aby prawnicy przestali chować się za immunitetami, przez które są w zasadzie bezkarni. Sędzia lub prokurator prowadzący samochód pod wpływem alkoholu, drobne kradzieże, znęcanie się nad członkami rodziny - to przecież mało znaczące incydenty, nikła społeczna szkodliwość czynu - za takie same czyny tzw. przeciętny Kowalski ma wyrok w zawieszeniu lub bez zawieszenia i idzie do pierdla. Druga sprawa - ocena pracy sędziów. Każdy pracownik w każdej firmie lub instytucji podlega ocenie - dlaczego ma to nie dotyczyć prawników? Mam nadzieję, że w tej tak ważnej kwestii - właśnie demokracji i praworządności - PIS nie ulegnie wpływom Unii Europejskiej. Brytyjczycy już dawno stwierdzili, że Unia Europejska za bardzo ingeruje w politykę innych państw, dlatego wyszli z tego dziwnego stowarzyszenia ponieważ nikt nie będzie im mówił, jak żyć.
anonimus