UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Ja wolę sprzedać pasazerowi bilet na przystanku, a nie jadąc ryzykować czy może nie zabije jakiegoś człowieka bo go nie zauważe skupiona na tym by wydac reszte! Stąd są opóźnienia. I przyjdzie jeszcze taki pasażer co to chce ulgowy i rzuci 50zl, z pretensjami, że nie masz wydac. Kierowca nie powinien sprzedawać biletów, jest tyle możliwości żeby to nabyć gdzie indziej, tylko pasażer to cóż taki trochę leń
Kierowczyni