Zgłaszanie opinii do moderacji

Tak czy inaczej jakby nie przekop , zalew by zarastał, zbagniał i częściowo wysechł jak depresje i zostałby tylko tor wodny kanału elbląskiego , który niepogłębiony wylewałby się na Krynice i podtapiał mierzeje Ruskich , a kto wie czy i jakieś prądy poza wysoczyzna elbląską . Kto sie nie zna niech sobie zrobi zwężenie na ujściu z kranu i obserwuje jak rośnie siła wody - to tzw. ciśnienie . Natomiast przez ekologistów ma byc wyspa enklawa przyrody i jeśli więcej kasy to w Elblagu brak umocnien brzegow moze byc dramatyczne . Choćby z miasta w góre nie spłynie . Skąd w pomiarach spłyca. się rzeka ? A no cieśnina oddaliła się wraz z naniesieniem piachu na cypel - braku falochronu

nurt