UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Pomowiec-POLONIA II P. 3:1 Wynik mówi sam za siebie. To najmnieszy wymiar kary dla drużyny która przyjechała się bronić. Powinno być przynajmniej 4:0 do przerwy. Pomowiec rządził na boisku. Druga linia GLKS przewyższała gości w każdym elemencie gry. Do przerwy tylko 1:0 i gra do jednej bramki. Po przerwie obraz całkowicie się zmienił. Bramka dla gości po katastrofalnym błędzie i nerwówka na boisku. Ale od czego w Gronowie jest Michał Ratajczyk. Dwa dokładne podania pod koniec meczu i 2 gole Michała do pustej bramki . Z obrazu gry zastanawia lokata POLONII w tabeli. Bez IV ligowców chłopaki są tłem dla innych. Wyróżniał się jak zwykle weteran Dąbrowski. Teraz POMOWIEC jedzie do GMINY Braniewo i raczej nie przegra tego meczu.
zx