UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Moi drodzy, to nie azyle, pasy, światła ani inne niepotrzebne wydatki. To PILNA i NIEZBĘDNA nowelizacja przepisów ruchu drogowego a nadto EGZEKUCJA tego prawa. Na całym cywilizowanym świecie pieszy ma bezwzględne pierszeństwo na przejściu dla pieszych i nie tylko w przypadku, kiedy uda mu się postawić nogę na przejściu ale również w chwili kiedy do tego przejścia się zbliża. Pieszy w krajach Unii jest najważniejszy, jego zbliżenie się do przejścia dla pieszych powooduje to, że wszyscy kierowcy zdejmują nogę z gazu a podejście do pasów powoduje BEZWZGLĘDNE zatrzymanie się wszystkich pojazdów. Nie zatrzymanie się w takim przypadku powoduje olbrzymie konsekwencje , przede wszystkim finansowe. Kiedyś będąc w jednym z krajów Unii, zatrzymałem się na pargingu, oczekując na znajomą osobę. Spacerując chodnikiem wzdłuż ulicy zauważyłem, że z nieznanych mi przyczyn zatrzymywały się wszystkie uczestniczące w ruchu samochody. Okazało się, że nieopatrznie spacerowałem w pobliżu przejśvcia dla pieszych. Tak to wygląda w praktyce. U nas przpuszczenie pieszego na przejściu powoduje jego olbrzymie zdziwienie, wchodząc niepewnie na przejście z daleka się kłania, dziękując, żę ktoś łaskawie wpuścił go na przejście. SPRÓBUJCIE SAMI !!!!
Jarek