UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

W latach 50 I 60 miasta nie organizowaly zadnych fajerwerkow,jak sie strzelalo to z karbidu w puszce po marmoladzie lub po pascie od podlogi,jak walnelo to jak z armaty,ewent petards ukradziona z wojska,ale za to mozna bylo posiedziec w wiezieniu,poza tym strzelalo sie z klucza I siarki z zapalek,lub samopalow I na tym koniec,moze bylo tak ubogo w tej material,gdyz miasta nie mialy dlugow I nie zylo sie ponad Stan w mysl dewizy zastaw sie ,a pokaz sie. Garbusiarz cyklista

Zbyszek 1

Anuluj