UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Pamiętam jak, będąc dzieckiem, w sylwestrową noc chodziłem z rodzicami na plac Jagiellończyka podziwiać przepiękne pokazy fajerwerków przy muzyce Vangelisa, zawsze Rydwany Ognia :) To było coś niesamowitego! Ten klimat i ludzie, ludzie również spoza miasta, wszyscy razem. Było super :) Wszystkiego dobrego w Nowym roku Kochani!