UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Jak pracowałem w UM, to moja bardzo wysoko do dziś postawiona szefowa i ówczesny vice o prezydencie mówili tak: Prezydent jest inżynierem najwyższych lotów. To dzięki niemu powstało lotnisko w Szymanach. Gdy tego słuchałem, to wyobrażałem sobie, jak czują się urzędnicy w Korei Północnej. Mnie już tak nie ma, ale uraz pozostał.