UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

(. .. ) W pomorskim bylibyśmy 4-5 (moim zdaniem bardziej jednak 5tym) miastem po kasę, bo a) kryterium ludnościowe (ok, Sopot jest mniejszy, ale bliższa koszula ciału, niż jakiś tam Elbląg) i b) samo Trójmiasto woli korzystać z tych środków; czyli Gdańsk, Gdynia, Sopot, Słupsk i dopiero wtedy może Elbląg, choć moim zdaniem to Wejherowo jednak prędzej by tę kasę wzięło (koszula-ciało). Do tego Gdańsk, Sopot, Gdynia i Słupsk są miastami na prawach powiatu, Elbląg - nie. Kwestie historyczne są tu najmniej istotne, nikogo to nie interesuje, kiedy przychodzi do podziału kasy i wpływów. Sorry, taki lajf; A jeśli chodzi o pomysły na wykorzystanie środków, to ja ich mam pińcet na minutę i nawet o niektórych pisałem niedawno publicznie - Kolej Nadzalewowa przede wszystkim, którą w sejmiku uwaliło PO/PSL, choć była ogromna szansa na tę inwestycję. Jest zresztą do dziś, ale - znowu - nie ma komu się o to upomnieć. Kolejnym jest sprowadzenie do Elbląga instytucji centralnej i to którejś z naprawdę poważnych (jest cała lista ministerialna), ale czy ktoś się choćby u nas zainteresował, oprócz Kolińskiego w kampanii? (. .. )

RobertKoliński

Anuluj