UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Tak jak ktoś napisał. Za moich czasów w podstawówce to dostawało się linijką po palcach. A jak się poskarżyło w domu to jeszcze od ojca się "razy" dostawało. A dzisiaj? Jakby nauczyciel dał linijką po łapach to rodzic na Policję zgłosi. Tfuuuu. Co za czasy.

Byłyuczeń

Anuluj