UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Oczywiście drzewo 10cm od szosy. Taka pułapka,żeby było weselej,jak w grze komputerowej. No i żeby uradować eko-psychopatow. Polska to jednak konserwatywny kraj: szosy z czasów furmanek MUSZA być zachowane w czasach szybkich aut. Gdyby wyciąć parę drzew z pobocza i uratować z 500 istnień ludzkich w roku ,spora część społeczeństwa z niezdiagnozowanym autyzmem oszalalaby z rozpaczy. Bo byłoby inaczej niż zawsze
Edekk