Zgłaszanie opinii do moderacji

Jaka praca taka płaca i jaka płaca taka praca. .. Czytając posty pod tym artykułem zastanawiam się tylko "o ki grzyb chodzi", rodzice zaczynają biadolić że nie mają z kim zostawić dzieci (tak, rozumiem. Choć nie mam dzieci to wiem, jak to jest pracować żeby móc utrzymać rodzinę). Z tego co mi wiadomo to nie wszystkie placówki są permanentnie zamknięte na czas trwania protestu. Nauczyciele natomiast biadolą że mało zarabiają i wytykają rodzicom fakt że uczą ich dzieci. Chciałbym jednak zauważyć że Ci nauczyciele sami strzelają sobie w kolana i to oba naraz ponieważ większość też ma dzieci i też sami oddają je pod opiekę nauczycieli i wychowawców. Tak więc "jeżdżąc" po rodzicach, "jeżdżą" po sobie. Popieram projekty podwyżek nauczycieli ale i jestem za resztą społeczeństwa jeśli chodzi o przywileje nauczycieli (przepraszam, ale z tego co wiem z własnego doświadczenia, nie tylko nauczyciele zabierają pracę do domu, i nie przy pracy 18h tygodniowo a ponad 40h/tydz. dodatkowo nie widziałem jeszcze nauczyciela, którego trzeba było ściągać z urlopu, ponieważ komuś coś się stało i trzeba zastąpić kolegę/koleżankę w pracy)