UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Całkowicie popieram strajk nauczycieli, niemniej moim zdaniem wybrali bardzo zły (z mojego punktu widzenia) czas. Mam na myśli zbliżające się egzaminy, matury, potworny stres dla młodych i ich rodziców. Najśmieszniejsze jest to, że mój syn przygotowując się na studia, pobiera korepetycje, a korepetycji udziela nauczyciel, który strajkuje i w niczym mu to nie przeszkadza, że zarabia "na czarno", nie płacąc podatku. Reasumując, nauczyciele wg mnie wzięli młodzież za zakładników walcząc o swoje - należne im - prawa. Przypomina mi się slogan pielęgniarek które strajkowały też w imię ideałów, że lepiej (godziwie) zarabiając będą się lepiej opiekowały pacjentami - tyle w teorii, praktykę każde z nas zna.
Geno