UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Dyspozytorka jest winna,ale winna jest tez dyrekcja Pogotowia jak można zatrudnić 1 osobę na dyżur w Pogotowiu( w dyspozytorni),przecież tu chodzi o ratowanie życia i zdrowia wielu ludzi,a czlowiek jest tylko czlowiekiem i może się zdarzyć ,że zasłabnie,zaśnie. Zastanawiam sie też dlaczego rodzice tak małego dziecka nie zareagowali wcześniej na jego wysoką gorączkę,przecież jeżeli gorączka utrzymuje siię kilka godzin to już jest alarmujące. A tak wogóle to szkoda i rodziców i dyspozytorki również, osobiście moim zdaniem winę ponosi dyrekcja i kierownictwo Pogotowia i to oni powinni być zwolnieni ale o tym się nie mówi zawsze cierpi ten kto niżej stoi.
Marlena