UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
MaSer: ;))) ktos tu lubi podkrecac jazde ;) jesli o marzenia chodzi, to wolalbym zdecydowanie zyc w Wolnym, bez rzadow, multikorporacji, wojen i calkowicie globalnym swiecie, a co do pan ekspedientek, to juz duzo wczesniej sie tego nauczyly, co nie znaczy ze czasem mozna natknac sie niezlego "artefakta" - najczesciej zdarza sie to w urzedach, za ktore tez placimy [podobnie jak za dzialalnosc marketow, bez wzgledu czy tam kupujesz, czy nie].
welur