UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Mąż jechał tam do pracy i ok 6 rano HONDA I FIAT już byli rozbici. Facet jeszcze żył. Strasznie tam na drodze dzis slisko bylo
Mery
Mąż jechał tam do pracy i ok 6 rano HONDA I FIAT już byli rozbici. Facet jeszcze żył. Strasznie tam na drodze dzis slisko bylo
Mery