UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Bardzo często biegam na modrzewinie. Teren okazał się niewypałem ekonomicznym ale do rekreacji się nadaje. Ciarki przechodzą jak pędzą samochody, które przecież można tam przetestować, a śmierdzące kopciuchy diesle dogrzać, żeby łatwiej było rano odpalić. Mało kasy z mandatów? Ustawić na modrzewinie, a duży zysk pewny.
Smute miasto