Zgłaszanie opinii do moderacji

MARTO, rzeczowość godna pochwały. Zwłaszcza przez Twojego pracodawcę, bo jak się domyślam jesteś pracownikiem Teatru i nie wypadałoby Tobie pisać mniej pochlebnie o gościach tego przybytku.A tak poza tym, przy odrobinie obiektywizmu: uprzejmosć i serdeczność wobec ludzi to zachowania które dla Pani Justyny powinny być chlebem powszednim. Wszak to od zwykłych odbiorców zależy kariera i powodzenie sprzedaży płyt. Miałem okazję poznać J.Steczkowską na początku kariery i nieco później kiedy odniosła juz sukces komercyjny. Trudno byłoby powiedzieć, iż jest miłą osobą, raczej nadąsaną gwiazdą z wszystkimi kaprysami, na jakie gwiazdy (niezależnie od wielkości) mogą sobie pozwolić.A po sesji zdjęciowej na cmentarzu - no cóż wtedy pozostał juz tylko niesmak...

Autor