UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

A moim zdaniem,powinnismy wziac przyklad z Australii ! Pieszy przed pasami,czy tez juz na pasach traktowany jest przepraszam " jak sw.krowa "-obojetnie czy to bedzie jedna osoba czy tez wiecej.Pisze, o przejsciach bez swiatel.Do dzis nie moge sie przyzwyczaic,ze to ja mam pierszenstwo i czesto stoje i czekam - ale zawsze jest gest reka " please "- czuje pewne skrepowanie,ze tamuje poprostu ruch.Nie widzialem i nie slyszalem o potraceniach pieszych na przejsciach,a w Polsce jest to nagminne. Szczerze wspolczuje rodzinie zmarlej,a tej co ja potracila zabralbym prawo jazdy na kilka lat!

znudzony

Anuluj