Oburzeni

Co tu gadać- wszyscy piszecie niesprawdzone rzeczy./ A wystarczy tam pobyć trochę. Organizacja pracy jest w referacie fatalna, nie pomogło nawet to,że kazano pomagać tym-"wykwalifikowanym paniom" pracownikom MOPS/wiem, bo mam tam koleżankę/.A panie z Referatu świadczeń nie pracują wcale do wieczora, bo o 16 zamykają drzwi i idą do domu. Drzewi zamykają też przed ludźmi, są niekompetentne, pracują tam jakieś młode osoby tuż po studiach-nie wiem, czy tomożna nazwać wykwalifikowaniem? Najgorsze jest to,że traktują ludzi jak śmieci, a ta wypowiedź, z gazety nie jest jeszcze najgorsza-mnie gorzej potraktowano-aż wtyd powtarzać. Nieważne czyja winą jest to,że takie są opóźnienia, ale panie z referatu się nie wyrabiają przez własną ignorancję i niekompetencję, a jeszcze sa chamskie. Matka/nie samotna/