UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Profesor Henryk Kozłowski z Politechniki Krakowskiej w swoim wykładzie, nakreślającym aktualny stan gospodarki polskiej, stwierdził, że sprzedano majątek narodowy o wartości 300-400 mln USD za jedynie 10 proc. jego wartości. Tej haniebnej wyprzedaży towarzyszył niezliczony ciąg afer, które wiązały się praktycznie z każdą prywatyzacją. W ten sposób po 15 latach transformacji niemal cały przemysł znalazł się w obcych rękach. Efektem tych działań jest sięgająca, zdaniem profesora, 5 mln osób rzesza bezrobotnych, a dalsze 5 mln pracuje na pół etatu. Polacy zostali pozbawieni pełnej wolności gospodarczej, a wzrost gospodarczy odczuwają jedynie przedsiębiorcy. - Nie jest to jednak sytuacja, z której nie możemy wyjść - podkreślił prof. Kozłowski, zaznaczając, że będzie to proces długotrwały. Środkiem do wyjścia z marazmu gospodarczego mają być, według wykładowcy, zasoby przyrodnicze naszego kraju.
Zantyr