Kram Start wraca do gry! (piłka ręczna)

Co do zegara to jest sprawny, kupiony jest do niego całkowicie nowy sterownik z zasilaniem awaryjnym więc nawet uszkodzenie zasilania nie powinno w niczym zaszkodzić. Zawiódł czynnik ludzki. Jest to już druga identyczna sytuacja w ostatnim czasie. Po prostu po wejściu w menu kar nie da się uruchomić ponownie czasu - trzeba albo wprowadzić karę, albo wyjść z menu kar. Nie można jednak absolutnie wyłączyć sterownika bo wtedy trzeba wprowadzić na nowo punktację i czas gry. Tu niestety stała się taka sytuacja, że sędzia (możliwe że przypadkowo) kliknął na przycisk kara po zakończeniu pierwszej połowy i nie wprowadził kary ani nie anulował przez co nie mógł uruchomić czasu w drugiej połowie. Zamiast wezwać pracownika hali najpierw odłączył zasilanie i kable od sterownika i go zresetował więc trzeba było na nowo wprowadzić spotkanie.