UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Do Pani kredki: staram się zrozumieć zastosowanie słowa w odniesieniu do wypowiedzi internautów.Są oburzeni, zawiedzeni, zdenerwowani, ale raczej nie boją się obcych. I bać się nie muszą, jeśli wiedzą kim są. Świadomość własnej tożsamości, jak wiadomo, najlepiej wyostrzała się w kontakcie z "obcymi" (v. dawne polskie kresy). Inną sprawą jest budowanie gmachu na ruinach odmiennych - częściowo obcych - kultur. Przecież powojenna scheda elbląska to "paczwork"; połatane dziury różnymi łatami i jaką temu teraz dać dominantę; do której łaty się dostosować: czy wybrać epigoński dom hanzatycki, czy budynek wznoszony wg współczesnych trendów? - Trudne to i w każdym przypadku dobre to nie będzie. Różnorodność w przestrzeni daje chaos, bo nie jesteśmy w stanie opanować tej przestrzeni percepcyjnie. lepsze więc w takiej sytuacji to, co jest neutralne, co stabilizuje, a nie mnoży bytów.
Marianna