UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Jak dla mnie ani zapobieganie, ani karanie... czy nie można by jakoś zrobić, żeby na głównych ulicach (dwupasmowych) można było jechać trochę więcej niż 50/60 km/h, a pieszym zrobić kładki nad ulicą? Przecież czasami to paranoja się zatrzymywać co pasy bo akurat ktoś musi przejść... co do gołębników to i tak za nimi wszyscy depczą gaz... (ja już też, w końcu nie będę się wlókł bo będę powodował większe zagrożenie niż jadąc te 70... Inna sprawa... na ulicy Browarnrej między browarem i skrzyżowaniem na most Unii był dawno temu remont jakiś... był i się skończył, a znaki informujące o robotach i ograniczenie do 30 dalej są... ja tam nie będę jechał 30... przecież ktoś komu się śpieszy będzie mnie bankowo wyprzedzał... co może spowodować większe zagrożenie... Chcecie normalnych i cywilizowanych metod to jedźcie za granicę... tu jeszcze długo nie będzie normalnie... :/
Elblążanin(młodykierowca)