Zapobiegać czy karać?

Moim skromnym zdaniem w cywilizowanym świecie kierowców nie powinno stawiać się żadnych radarów, a tym bardziej żadnych informacji o nich. Jest przepis 50 km/godz w terenie zabudowanym, to jedzie się 50 km/godz. Jeżeli komuś się spieszy, to znaczy ma kasę i niech płaci, a gdzie potem kasa idzie, niech już nikogo głowa o to nie boli. Jeżdżę zgodnie z przepisami i nikomu kasy nie "wiszę". Kierowcy zaś, którzy notorycznie łamią przepisy, powinni bezwarunkowo być pozbawiani prawa do kierowania pojazdami (nawet rowerami). A poruszać się mogą komunikacją miejską ewentualnie na wózkach (o ile zasłużą)...

radykał