UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

W znacznej części nie zgodzę się z poprzednim komentarzem. Oczywiście podzielam opinię, że piłki do obrotowego w dużej mierze trafiały w jego nogi. Większości tych podań były autorstwa Pawła Czapli jednak ten chłopak o zdecydowanie niższych warunkach brał cały ciężar gry na siebie i zdobywał ważne bramki które w określonych fazach meczu dawały jeszcze jakąś nadzieję na końcowe zwycięstwo. Gdyby właśnie krytykowany przez Ciebie ten syn trenera nie zdecydował się na rzuty przez 3 metrową ścianę i nie zdobył tych 6 bramek z gry zwycięstwo Vive by pewnie wygrywało już wcześniej a nie w ostatniej minucie. Należy postawić pytanie; dlaczego podania trafiały w nogi?. W moim odczuciu jak i wielu innych obserwatorów tego meczu nie najlepiej dysponowani byli koledzy na lewym i prawym rozegraniu bo nie stwarzali zagrożenia a obrotowy grał jak statysta bo stał w miejscy i nie szukał pozycji i piłki. Podkreślam jeszcze raz Paweł Czapla pomimo kilku nietrafionych podań był najlepszym zawodnikiem w tym meczu w drużynie Truso.