UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
A więc koledzy urbaniści zapamiętajcie to sobie, że Elbląg powinien zaczynać się w Jazowej. Przynajmniej na razie. Pora skończyć z budowaniem byle gdzie, a zacząć się przybliżać się do Gdańska. Szkoda, że tak niewielu elblążan czytało p. Żeromskiego " Wiatr od morza ", bo moglibyśmy być już nawet w Trąbkach Wielkich. Trudno. Mleko się rozlało i niech koty mają pociechę. Kto się zresztą spodziewał, że idziemy nie w tą stronę co potrzeba. Trzeba teraz zacząć działać i stworzyć dla majętnych i strudzonych gdańszczan nowe Honolulu. Nowe, ale całkowicie elbląskie. Takie, żeby było się czym chwalić. Promocji podejmie się Pani z muzeum, bo tęskni za chwaleniem się i tym, że w Elblągu nie ma niczego fajnego. No to zobaczymy co powiedzą teraz inni, kiedy Pani Maria zakomunikuję im - Mamy i zapraszamy do Hollywoodzko - Elbląskich pensjonatów. Oczyma wyobraźni widzę to, a obok zieloną Irlandię. Przepraszam, ale przypatrzyłem się i to jest łąka.
ck.