UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Krynica Morska dużo traci będąc przeciw nowej drodze wodnej przez zalew i mierzeję. Zamyka sobie dopływ turystów i żeglarzy z Bałtyku i państw nad nim leżących. Miasto Krynica umiera. Ożywienie spowodowało by napływ nowych rodzin z dziećmi co mogłoby uratować krynicką szkołę, oraz powstanie zakładów szkutniczych, sklepów żeglarskich itp. Jeśli nie ożywi się tego rejonu, trzeba będzie zamknąć szkołę, policję itp. Będzie Krynica niebezpieczna, niedouczona i smutna. Szkoda mi dzieci Krynickich bo są bardzo mądre a będą musiały dojeżdżać z Piasków, Kryni i Przebrna do Sztutowskiej zatłoczonej szkoły i uczyć się na korytarzach i w barakach. Chyba że dzieciaki z Kątów Rybackich i Skowronek będą wożone do Krynicy. To mądry pomysł - jednocześnie się szkołę w Sztutowie trochę odciąży. Zastanówcie się poważnie co robicie!!!