Niezatapialny traci grunt, czyli „Newsweek” o Pawle Olechnowiczu

cena akcji Lotosu to jakaś kpina, koncern niby sie rozwija, ma razem z Orlenem monopol na paliwa w 36 milionowym kraju i okazuje się, że nie zarabia, ciągle jakies problemu, ciagle jakiś wtopy, ciagle obiecywanki cacanki, że bedzie lepiej, mi sie wydaje, że lepiej za tego prezesa już nie będzie, dośc pierdzielenia, gdzie sa wyniki? Lotos to absolutnie źle zarządzana firma i cena akcji to pokazuje, a że zwiażki zawodowe zadowolone? to niech zwiazkowcy kupuja akcje lotosu, dlaczego inwestorzy mją utrzymywac ten bajzel

dośćcudowania