UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Najlepszym sposobem na zakończenie roku jest ..."domowka" taak.. z przyjaciołmi, szmpan... i duuzo zabawy... wypad o polnocy na firewerki... i spowrotem do białego rana... szmapan, muzyka impreza... a ty dekadenta... chora jestes?... za duzo zabawy?, ludzie są zestresowani, zdesperowni i najwyrazniej ty do nich nalezysz...albo jestes jakims drechem ktory robi sobie jaja... w ogole to sobie nie wyobrazam sylwestra spedzonego na czytaniu biblii... ale jak tobie to odpowiada - ciekaw jestem czy ty w ogole masz jakąś przyjemność z życia... w końcu zycie nie jest dla ludzi... bylwar, dobra sprawa... a alstom jak by nie wydał pieniedzy na firewerki to i tak nie poszly by one na ratowanie firmy... :P. milej zabawy sylwestrowej I SZCZEŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!
Vincent Vega