Trener Adam Boros ocenia postawę Olimpii

Panowie a może i panie:) Czubkiem piramidy( piłki nożnej młodzieżowej i seniorskiej )w Elblągu jest Olimpia. Pewnie wszyscy się tym zgadzamy? Ale żeby piramida stała stabilnie potrzebne są fundamenty i sam dół piramidy. Na dole mamy bajzel i nie da się postawić gwiazdy jak wszystko się sypie. Grupy młodzieżowe ( z Olimpi z Moniuszki i Olimpi z Agrykola) zmiejszyły się, nie ma rywalizacji jest monopol. Dobrze że jeszcze młodzi mogą wybierać pomiędzy Concą a Olimpią. Grupa juniorów z CLJ widać po wynikach i sprawach organizacyjnych że nie stać nas na tą ligę. Drugi zespół zlikwidowany, w któym mogliby się ogrywać zawodnicy po kontuzjach i młodzi wychowankowie po skończeniu wieku juniora. Nie ma stadionu i murawy. Wioski mają lepsze zaplecze niż 100tysięczne miasto. Moje pokolenie rocznik80te powyjeżdzało z Elbląga, na meczach po 200-300 osób. To na wioski na dożynki więcej ludzi przychodzi. Nie ma prezesa. Ksiądz zamiast spowiadać i kazania w niedzielę na ambonie wygłaszać bawi się w piłkę rozwalając klub na Moniuszki, 2 drużynę seniorów, spuszczając CLJ w dół, nie wygrywając tak słabej ligi jaką jest 3 liga WNPZM. Jeżeli jest dobrze to niech mi ktoś napisze jakie dokonania ma prezez z ekipą rządzącą klubem. JEzeli nie ma ludzi do rządzenia, nie ma pomysłu, nie ma juniorów, sponsorów, stadionu, więcej kibiców to bawmy się w 3 ligę tak jak kiedyś gdzie grali chłopaki z Elbląga Sznaza, Gut, Moneta, Augustynowicz i trener Klimek.